AKTUALNOŚCI
Dodano: 01.12.2025 11:26
MIESIĘCZNIK „ODRA” 12/2025
Najnowszy numer miesięcznika "ODRA" już w sprzedaży stacjonarnej oraz do poczytania online! pokaż więcej »
Dodano: 06.12.2025 00:00
Szkolenie: zarządzanie projektem w kulturze 2025
Bezpłatne szkolenie dedykowane wszystkim, którzy zajmują się zarządzaniem w kulturze na Dolnym Śląsku. Zapraszamy w dniach 6 -7 grudnia w godzinach od 10.00 do 16.00. Obowiązuje kolejność zgłoszeń. pokaż więcej »
Dodano: 05.12.2025 07:00
OKiS na 33. Wrocławskich Targach Dobrych Książek
Unikatowe publikacje OKiS oraz spotkania z autorami naszych nowości wydawniczych! Odwiedź nasze stoisko podczas Targów Dobrych Książek w dniach 5-7 grudnia we Wrocławiu. pokaż więcej »
Dodano: 24.11.2025 05:00
JAKUB OLEJNIK TRIO | KONCERT
Wraz z ekipą Sound Experience zapraszamy w niedzielę, 7 grudnia na muzyczny wieczór z autorską muzyką jazzową w wykonaniu Jakub Olejnik Trio. pokaż więcej »
Dodano: 24.11.2025 05:00
ZACZAROWANE ŚWIĘTA
W niedzielę, 7 grudnia 2025 roku w Jeleniej Górze odbędzie się doroczny koncert charytatywny „Zaczarowane Święta”, współorganizowany przez Fundację Anny Dymnej "Mimo wszystko". Gwiazdą wieczoru będzie popularny zespół Blue Café. pokaż więcej »
Dodano: 24.11.2025 04:30
OPIEKUNOWIE (NIE)PAMIĘCI | Wrocławska premiera filmu
We wtorek, 9 grudnia o godz. 18:00 w OP ENHEIM odbędzie się wrocławska premiera filmu „Opiekunowie (nie)pamięci” oraz rozmowa z organizatorami i uczestnikami projektu. Film jest z napisami w języku polskim i niemieckim. pokaż więcej »
Dodano: 24.11.2025 04:00
SEANS kinoMANUAL w Pradze
10 grudnia zapraszamy do Alfred ve dvoře w Pradze na wyjątkowy eksperymentalny wieczór z kinoMANUAL. W programie projekcje, które powstają przez wprawianie w ruch pojedynczych stop-klatek, światło w ruchu, czyli kino w swojej pierwotnej postaci. pokaż więcej »
Dodano: 24.11.2025 03:30
Konferencja „Rzecz o Pojednaniu”
11 grudnia w Auli Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu odbędzie się konferencja dotycząca "Kultury na Dolnym Śląsku w dziele pojednania pomiędzy Polską i Niemcami". Wydarzeniu towarzyszyć będzie koncert podczas którego usłyszymy piosenki Anny German i Czesława Niemena. pokaż więcej »
To, co powie kobieta, pozostaje i tak niepowiedziane. Dzieło kobiety nie istnieje poza jej czasem (z niewieloma wyjątkami, a dotyczą one przede wszystkim poetek, Bachmann, której proza właściwie dziś przez wielu uznawana jest za drugorzędną, ja sama cenię ją bardziej niż lirykę; na szczęście powoli również Christine Lavant). Przytoczone przez Adama Lipszyca w świetnym posłowiu do tej książki słowa Elfriede Jelinek (które padły podczas wywiadu w 2016) mówią o wyjątkowości Zapisków z domu wariatów więcej niż niejedna ich entuzjastyczna recenzja. Zapiski, wydane po raz pierwszy w 2001 roku, są uznawane za jedno z najważniejszych dzieł austriackiej poetki i pisarki. Lavant, od dziecka cierpiąca na przeróżne choroby, w roku 1935 po ataku depresji podejmuje próbę samobójczą, po której na własne życzenie trafia na oddział psychiatryczny do szpitala w Klagenfurcie. Nie ma jednak dowodów, by prowadziła tam dziennik, co wskazuje na to, że jej dzieło jest czystą pisarską kreacją. Lavant świadomie buduje w Zapiskach mikroświat oddziału psychiatrycznego, oglądany z perspektywy obcego, stojącego na granicy i nie przystającego w pełni do żadnego ze światów. Ten dysonans poznawczy, który rodzi u czytelnika lektura Zapisków, paradoksalnie ułatwia autorce zbudowanie między nim a swoją bohaterką więzi i wzbudzenie u niego empatii, Lavant unika jednak prostego rozwiązania, jakim byłby sentymentalizm, a to dzięki przemyślanej stylizacji języka. Starannie dobiera słowa, waży każde z nich, swobodnie przerzucając je z szali na szalę znajduje idealną poetycką równowagę. Uwalnia tekst i swoją bohaterkę także od płci, stereotypowo i powierzchownie rozumianej kobiecości, w której delikatność, subtelność i uległość są głównymi cnotami, a jedynym celem, dla jakiego tak postrzegana kobiecość funkcjonuje, jest spędzenie względnie szczęśliwego życia u boku mężczyzny. Lavant buntuje się, zadaje niewygodne pytania, prowokuje, ukazuje strukturę oddziału opartą na nierównym traktowaniu pacjentów podług tego, czy są oni utrzymankami państwa czy też tymi, którzy zostali opłaceni, a egalitaryzm oparty na dobrodusznym współczuciu i miłosierdziu do bliźniego wkłada między bajki. Tutaj coraz częściej myślę, że lekarze powinni wszyscy być kapłanami, a siostry zakonnicami. Bo cierpienie, z którym się człowiek tu styka, tak bardzo wykracza poza granice człowieczeństwa, że nie można mu zaradzić samym tylko człowieczeństwem, pisze Christine Lavant, opierając się na swoich doświadczeniach z pobytu w klagenfurckim szpitalu, w którym kilka lat po jego przez nią opuszczeniu zostaje zamordowanych ponad 1500 pacjentów w ramach nazistowskiej akcji T4, mającej na celu eliminację psychicznie chorych ze społeczeństwa.