X

ZAAKCEPTUJMY TO, CO NAM SIĘ NIE PODOBA | Ros Khavro

Wystawa Rosa Khavro w Galerii FOTO-GEN jest drugą ekspozycją w tym roku. Otworzyliśmy go „Salonem Zimowym” duetu KinoManual, wypełnionym kolorem, ciepłem i muzyką, natomiast obecna prezentacja odwołuje się do poprzedniej na zasadzie przeciwstawności. Klimat przytulnego, swobodnego wnętrza został zastąpiony przez chłodne kolory i powściągliwą aranżacje, która skupia uwagę na znajdujących się w niej obiektach fotograficznych i rzeźbiarskich. Khavro to artysta fizycznie wręcz stopiony z technikami, których używa. Ciężka fizyczna praca z fotograficznymi odczynnikami i dłutem pozostawia ślad nie tylko w materiałach, jakimi się posługuje, ale też na jego dłoniach. Dlatego tak wyraźnie czuć tutaj autentyczność, konsekwencję i dogłębne zrozumienie medium. Oszczędność w wyborze prac, prezentowanych na wystawie, podkreśla z kolei ich surowość, a otwierający ją wiersz Ilony Witkowskiej przewrotnie nawiązuje do jej tytułu. Tak jak dzieła Khavro, autorka jest bezpośrednia, a jednocześnie zarysowuje przestrzeń pełną niedopowiedzeń.

Paweł Bąkowski


Ros Khavro
urodził się w 1988 roku we Lwowie. W latach 2010-2014, mieszkając w Amsterdamie, zainteresował się i zgłębiał wiedzę o szlachetnych technikach fotograficznych, co zapoczątkowało wieloletnią praktykę i szeroki zakres eksperymentów w tej dziedzinie, zarówno od strony technicznej jak i artystycznej. Proces ten trwa po dziś dzień i w miarę upływu czasu przerzuca się na inne media sztuki.
W 2017 roku artysta ukończył Grafikę na Społecznej Akademii Nauk (SAN) w Warszawie. Od 9 lat mieszkając i tworząc we Wrocławiu, Khavro przekłada swoją wizję również na Rysunek i Rzeźbę. Przechodząc i przepuszczając przez siebie wielokulturowe płaszczyzny, społeczne obserwacje i własne doświadczenia, artysta rozkręca swoją twórczą spiralę, z centrum której wychodzą formy. Te same formy, z którymi obcował w dzieciństwie, świadomość momentu tu i teraz. W swoim własnym, nieskończonym dialogu z materią, estetycznie operuję kompozycją, pokazując jak bogata jest rzeczywistość.

Strona artysty: khavro.com

Galeria zdjęć z wystawy, fot. Jerzy Wypych 


Wydarzenie towarzyszące wystawie:

27-28 kwietnia 2024, godz.10.00-17.00
Warsztaty z mokrego kolodionu i ambrotypii
obowiązują zapisy / ODWOŁANE!/

9 maja 2024, godz. 18.00-19.30
Oprowadzanie kuratorsko-autorskie

10 maja 2024, godz. 16.00
Photo Summit Day / Oprowadzanie kuratorskie po wystawie Rosa Khavro

16 maja 2024, godz. 18.00
Tygrys lub lew | Ilona Witkowska x Ros Khavro

18 maja 2024, godz. 16.00-24.00
Noc Muzeów

25 maja 2024, godz. 21.00
Pruski | live act

8 czerwca 2024, godz. 16.00
Finisażowe spotkanie i oprowadzanie autorsko-kuratorskie

 

 

Kurator: Paweł Bąkowski
Aranżacja wystawy: Hubert Kielan
Identyfikacja wizualna: Olga Krzywiecka
Poezja: Ilona Witkowska
Program towarzyszący: Miretta Kempa
Tłumaczenia tekstów na angielski: Christa Conklin
Druk cyfrowy i oprawa: Łukasz Kania / incz.pl
Realizacja wystawy: Michał Perucki

 

Patroni medialni:
Kwartalnik FOTOGRAFIA, Radio Wrocław Kultura, Contemporary Lynx, Miesięcznik Odra, Pismo Artystyczne Format, Akademickie Radio Luz, PIK Wrocław

Organizator:
Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu – Instytucja Kultury Samorządu Województwa Dolnośląskiego

Logo Ośrodka Kultury i Sztuki we Wocławiu

Dofinansowano z budżetu Samorządu Województwa Dolnośląskiego

Wystawa Katarzyny Józefowicz / między słowami

Nazwa pokazu dobrze oddaje jego charakter – w zaprezentowanych na wystawie pracach Józefowicz posługuje się bowiem słowem, zarówno tym pisanym odręcznie, jak i tym, które wkracza w domową przestrzeń w formie gazetowych komunikatów. Tytuł prezentacji stanowi również adekwatne określenie na całość twórczości gdańskiej artystki – twórczości, która rozgrywa się po cichu, prywatnie, właśnie między słowami.

Dlatego też cisza wydaje się najwłaściwszym słowem opisującym twórczość gdańskiej artystki. Obecna w twórczości Józefowicz powtarzalność, banalność elementów każe nam doświadczać jej dzieł z jednej strony, jako coś znajomego i oswojonego, z drugiej natomiast – jako coś niepokojącego. To balansowanie na granicy spokoju i niepokoju jest czymś, co silnie wybrzmiewa w procesie odbioru polskiej rzeźbiarki.

Józefowicz sama siebie nazywa niewolnikiem budowania. Kiedy przyjrzymy się jej złożonym, wieloelementowym konstrukcjom wykonanych z niewielkich, pociętych kawałków gazet i papieru, określenie to wydaje się niezwykle adekwatne. W swoich instalacjach artystka wykorzystuje papier – materiał bardzo kruchy i nietrwały, podatny na uszkodzenia i nieubłagalny upływ czasu. Ponieważ proces przygotowania utkanych z pojedynczych słów pajęczyn, obrusów i dywanów jest żmudny i czasochłonny, z jednej strony przywodzi on na myśl typowo kobiece zajęcia, z drugiej natomiast – tworzenie mandali. Za pośrednictwem swoich prac, Józefowicz pyta o rzeczy uniwersalne: o emocje, przemijanie, relacje z otaczającą nas przestrzenią.

Wystawa we wrocławskiej Galerii Miejskiej jest czwartą – zaraz po pokazie zrealizowanym w CSW  ŁAŹNIA w Gdańsku, BWA w Tarnowie oraz Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku – wystawą z cyklu „między słowami”. Jej centralnym punktem jest instalacja o tym samym tytule. Powstała ona z zaśmiecających naszą codzienność hałasu słów, których źródłem są slogany reklamowe, fragmenty zasłyszanych rozmów oraz przeczytanych książek.

Oficjalne otwarcie ekspozycji odbędzie się 25 lipca (czwartek) o godzinie 18:00. Wydarzeniu będzie towarzyszył koncert.

Grzegorz Przyborek, Archipelag autentycznych fikcji

Grzegorz Przyborek, Pejzaż prowansalski, z cyklu Wspomnienia z Arles, 1991

 

23 czerwca 2017 roku o godz. 18.00 (więcej…)

Skip to content

Zapisz się do naszego newslettera

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych (pokaż całość)