Udostępnij:

Dodano:

29.05.2017 10:59

5/2017: WALTER BENJAMIN. Myśliciel skupiony na peryferiach

Mateusz Palka

WALTER BENJAMIN

MYŚLICIEL SKUPIONY NA PERYFERIACH

 

Wymykał się klasyfikacjom. Według swej przyjaciółki, Hannah Arendt, nie był ani filozofem – mimo niezwykłej wnikliwości refleksji nad światem, ani filologiem czy lingwistą – bez względu na przełomowość badań, jakie przeprowadzał w obrębie tekstu i języka. Nie był też teologiem – niezależnie od faktu, jak bardzo ezoteryczne było jego pisanie – ani krytykiem, o czym świadczyć mógłby ogrom recenzji, omówień i esejów, jakie poświęcił literaturze i sztuce. Nie sposób go wreszcie nazwać historykiem czy typowym tłumaczem.

 

Wywarł jednak potężny wpływ na humanistykę. Przyglądał się temu, co było przez nią dotychczas najczęściej odrzucane i bagatelizowane: reklamie, kiczowi, nudzie, tłumowi, modzie, fotografii, zabawkom, zapomnianym książkom, kolekcjonerstwu, językowi dzieci. Alegorii – uważanej za skrajnie skonwencjonalizowaną – oraz niedocenianym przez filologów niemieckim dramatom żałobnym epoki baroku. Był wnikliwym obserwatorem nowoczesności i fantasmagorycznej kultury masowej. Krytykiem pozoru, fałszywego postępu i mitu. Nie szukał filozoficznego systemu, był skupionym na peryferiach myślicielem fragmentu i konstelacji. Skutecznie potrafił łączyć przeciwstawne z pozoru postawy – żydowskiego mistyka i materialisty. Znakomita część jego twórczości wciąż pozostaje nie przełożona.

 

Berlińskie dzieciństwo na przełomie wieków

Walter Benjamin przychodzi na świat 15 lipca 1892 roku w Berlinie, w zamożnej żydowskiej rodzinie kupieckiej. W jednym ze swych najbardziej hermetycznych tekstów Agesilaus Santander czterdziestoletni już Benjamin sugeruje, jakoby jego rodzice przewidzieli, że będzie pisarzem i dla ukrycia żydowskiego pochodzenia dali mu dodatkowo dwa tajne imiona. Nie chce ich jednak zdradzać.

Przez prawie dwadzieścia lat waha się, czy nie wyjechać do Palestyny, a wątki filozofii judaistycznej – głównie te związane z mistyką – będą stale obecne w jego myśli. Są jednym z elementów jego wewnętrznego buntu przeciwko rodzinie i kręgom intelektualistów niemiecko-żydowskich. Kolejno zbliża się i oddala od stanowiska syjonistycznego.

Przyjaciele zapamiętali go jako niezwykle sumiennego i cierpliwego chłopca. Do przesady kurtuazyjnego. Po ukończeniu gimnazjum zdaje w Berlinie, w 1912 roku, maturę. Zafascynowany światem dziecięcym, poświęca swemu miastu zbiór refleksyjnych esejów Berlińskie dzieciństwo na przełomie wieków. Nie czuje szczególnego przywiązania do Niemiec jako narodu czy państwa. Kocha raczej miasta – poza Berlinem przede wszystkim Paryż. Do tej „stolicy XIX stulecia”, jak ją nazywa, przyjeżdża po raz pierwszy w 1913 roku i czuje się tam niemal bardziej u siebie niż w rodzinnym mieście. Początkowo uwodzą go europejskość i otwartość francuskiej metropolii. Jednak w późniejszych latach wyraźnie cierpi z powodu niedostatecznie ciepłego przyjęcia go przez paryski świat.

Gershom Scholem, filozof zajmujący się mistycyzmem żydowskim, widzi go po raz pierwszy w 1913 roku w Berlinie. Benjamin występuje jako przedstawiciel stowarzyszenia studentów, dyskutując z syjonistyczną młodzieżą. Nie patrzy na słuchaczy, tylko w daleki punkt na suficie sali konferencyjnej. Mówi tak, że przemówienie można od razu przelać na papier i drukować.

W latach 1912-1915 studiuje filozofię we Fryburgu Bryzgowijskim, uczęszczając tam na wykłady profesora Heinricha Rickerta oraz w Berlinie – ucząc się po kierunkiem Ernsta Cassirera i Georga Simmla. Od 1916 przenosi się na Uniwersytet Monachijski i Berneński, gdzie w 1919 roku broni z wyróżnieniem doktorat na podstawie dysertacji poświęconej pojęciu krytyki artystycznej w romantyzmie niemieckim. Mimo że usilnie próbuje, nigdy nie udaje mu się zmieścić stu linijek tekstu na jednej kartce papieru.

 

Marksistowski rabin

W 1914 roku poznaje Dorę S. Pollak, z którą trzy lata później bierze ślub. Mają tylko jedno dziecko – Stefana, który rodzi się w 1918 roku. W 1915 zaprzyjaźnia się z Scholemem, który wspomina później przewrotnie, że tytuł marksistowskiego rabina, Benjamin przyjąłby może z dialektycznymi zastrzeżeniami, zasadniczo chyba jednak przychylnie. Silny intelektualny zwrot ku myśli judaistycznej miał jednak również podłoże emocjonalne. Jesienią 1916 roku Benjamin pokazuje Scholemowi list od korespondenta, z którym z pasją poruszali kwestie żydowskie. Tamten zauważa, że fascynacje Benjamina zainspirowane zostały przez kobietę. Ma rację – chodziło o córkę profesora Leona Kellnera, czołowego niemieckiego syjonisty. Scholem odbierając z rąk przyjaciela demaskatorski list, dostrzega na jego twarzy porozumiewawcze mrugnięcie.

Benjamin od początku widzi się w roli krytyka i eseisty. Odrzuca go zawód historyka literatury i typowego uczonego. Jak zaznacza Arendt, wybiera jednak drogę prawie niemożliwą. Działalność tę uważa się bowiem w Niemczech za podejrzaną, dlatego spychana jest na kolumny felietonowe w pismach literackich i gazetach. Trudna relacja, jaka łączy Benjamina z domem rodzinnym, wynika z faktu, że z jednej strony pragnie on pełnej niezależności, a z drugiej oczekuje stałego – i niemałego – wsparcia finansowego ze strony ojca. Dodatkowa komplikacja związana jest z obraną przez niego ścieżką zawodową studia umożliwiają mu jedynie pracę na uniwersytecie, ta jednak nie przynosi pieniędzy, poza tym nieochrzczeni Żydzi praktycznie nie mogą jej utrzymać. Decyzję o doktoracie podejmuje Benjamin ze względu na rodzinę, licząc, że będzie dzięki temu dostawał pieniądze. Rok po obronie zaczyna rozważać podjęcie nauki hebrajskiego, z tych planów nic jednak nie wynika.

Zaczyna kolekcjonować książki. Fascynują go głównie rzadkie i nietypowe wydania, na przykład te napisane przez umysłowo chorych. Zbiera również literaturę dziecięcą. Arendt wspominała, że Benjamin chadzał do wielkich domów aukcyjnych, tak jak inni chodzą do kasyna. (…)

 POWRÓT DO CZYTELNI

Odsłuchaj treść artykułu
Array ( [post_type] => post [posts_per_page] => 8 [post_status] => publish [orderby] => Array ( [meta_value_num] => DESC [date] => DESC ) [meta_key] => sticky_post [ignore_sticky_posts] => 1 [tax_query] => Array ( [0] => Array ( [taxonomy] => category [field] => term_id [terms] => Array ( [0] => 470 ) [operator] => NOT IN ) ) [category__in] => Array ( [0] => 15 ) [category__not_in] => Array ( [0] => 470 ) )

AKTUALNOŚCI

Dodano: 01.12.2025 11:26

MIESIĘCZNIK „ODRA” 12/2025

Najnowszy numer miesięcznika "ODRA" już w sprzedaży stacjonarnej oraz do poczytania online! pokaż więcej »

Dodano: 24.11.2025 03:20

„ZIMA STULECIA” W SOUND EXPERIENCE

Kto zna muzykę EABS czy Błoto, temu z pewnością nieobca jest "Zima Stulecia" - projekt założony przez Marcina Raka (Cancer G) oraz Marka Pędziwiatra (Latarnik), który łączy jazz i elektronikę. Zapraszamy na prezentację muzyczną “Minus 30°C” do przestrzeni Sound Experience. pokaż więcej »

Dodano: 24.11.2025 03:00

Legnicki Jarmark Bożonarodzeniowy

Magia Świąt w Legnicy powraca! W dniach 12-14 grudnia Rynek Legnicki zamieni się w centrum świątecznej radości i tradycji. Nie przegapcie tej magicznej okazji, aby poczuć prawdziwego ducha świąt w Legnicy. Zapraszamy na jarmark i życzymy wspaniałych wspomnień! pokaż więcej »

Dodano: 24.11.2025 03:00

Premiera spektaklu „Amatorki” Teatru Kombinat

Nowy spektakl "Amatorki" Teatru Kombinat już 12 i13 grudnia na scenie Teatru Współczesnego. Spektakl na podstawie prozy Elfriede Jelinek w ironiczny sposób opisuje współczesne relacje damsko-męskie. pokaż więcej »

Dodano: 24.11.2025 03:00

„W cieniu. Śladami Bronisława Piłsudskiego”

Interdyscyplinarny projekt artystyczno-badawczy twórców i twórczyń z Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, łączący sztukę współczesną z antropologią. Punktem wyjścia są pionierskie badania Bronisława Piłsudskiego nad Ajnami i społecznościami Północno-Wschodniej Azji. pokaż więcej »

Dodano: 24.11.2025 03:00

Koncert Sound’n’Grace w Długołęce

Jeden z najbardziej znanych chórów polskich wykonujących muzykę pop, gospel i soul - Sound’n’Grace - wystąpi 12 grudnia w Długołęce. pokaż więcej »

Dodano: 24.11.2025 03:00

„Jesień” w Teatrze Polskim w Podziemiu. Grudzień 2025

W dniach 12-14 grudnia na scenę Teatru Polskiego w Podziemiu powróci spektakl Katarzyny Minkowskiej "Jesień" - sceniczna adaptacja powieści Ali Smith. pokaż więcej »

Dodano: 24.11.2025 02:00

Jarmark Bożonarodzeniowy – Szczawno-Zdrój

W najbliższy weekend wesoła i świąteczna atmosfera zawita do centrum do Szczawna-Zdroju, gdzie oprócz tradycyjnych ozdób i upominków świątecznych będzie można zakupić tradycyjne bożonarodzeniowe potrawy i przysmaki. pokaż więcej »

Przejdź do treści