Autor:

Anna Cieplak

Tytuł:

Lata powyżej zera

Wydawnictwo, rok wydania i liczba stron

Znak, Kraków 2017, s. 272.

Udostępnij:

Dodano:

15.01.2018 14:34

1/2018: POWYŻEJ ZERA (?)

Ta powieść o pierwszym pokoleniu, które nie pamięta PRL-u i ostatnim urodzonym bez smartfona w ręku – jak reklamuje ją wydawca – rozpoczyna się w szatni szkolnej, w której przedstawicielka tego pokolenia bez smartfona ma kłopoty z uzyskaniem dostępu do Paktofoniki jeszcze na antycznym walkmanie i w związku z tym zwierza się pani szatniarce (oczywiście jeszcze z PRL-u), co myśli o świecie: Pani Kasiu, ten świat jest chory! Popierdolony! Potem w domu mama, czyli przedstawicielka pokolenia rodziców, oczywiście niedouczona (bo: rodzice uczą się dopiero wtedy, gdy zyskają stuprocentową pewność, że ich dzieci mają za sobą inicjację seksualną…), nie bacząc na to, że oczy przedstawicielki nowego pokolenia są zajęte, gdyż utkwione w martwym komórkowym punkcie, zwraca się do niej z podstępnym żądaniem, by starła kurze w pokoju, a w dodatku by przypomniała sobie o wyniesieniu śmieci, które w większości zjadł już Bigos. Mamaa, jak Bigos! Przecież ten pies nie chce ostatnio jeść, a śmieci mu nagle smakują?! Mama, która przed wspólnym wyjazdem na zakupy określa Auchan jako „Ołszen”, w dalszym ciągu międzypokoleniowej wymiany zdań nie popiera zakupu nowej kasety PFK (czyli Paktofoniki), która mogłaby się stać doskonałym pretekstem do rozmowy z Gruszką o płycie Peji, który pojawił się w filmie o blokersach. Córka nie tańczy z koleżankami w szkole, więc woli słuchać takich kawałków, do których się nie tańczy, a przecież do PFK czy Peji się nie da tańczyć, co staje się realnym zagrożeniem dla tańczących dziewczyn ze szkolnej grupy, z których żadna nie wiedziała, co się dookoła dzieje, ponieważ ciągle się wiły. Stały jak drzewa koło drogi i zarzucały ramionami niczym wierzby po kreskach. W przekonaniu izolującej się od tej niewykształconej części pokolenia indywidualistki, aspirującej zgodnie z zapowiedzią w tytule powieści do poziomu „powyżej zera”, te wijące się koleżanki były wielkim, zbiorowym, nieudanym zażyciem LSD. Następny rozdział powieści, przechodzący już z parteru szatni na wyższe piętro szkolne (co zapowiada jego tytuł: W ubikacji), podtrzymuje krytyczny pogląd bohaterki na temat tańców koleżanek i trzebienia „wierzb po kreskach”. Rzucony we wstępnym zdaniu komunikat bohaterki powieści: Szukam dziewczyn, które powoli przestają być mentalnymi falbanami odnosi połowiczny sukces, gdyż jak się okazuje, te „falbany” mają szeroki zasięg i w związku z tym także obejmują drugą płeć: dla równowagi coraz gorzej jest z większością chłopaków. Nawet z Gruszką, który: co może poza wysyłaniem sygnałów na komórkę…!?

Okazuje się wkrótce, że jednak może – i nawet zaprasza dziewczynę przechodzącą już do wyższej klasy na koncert Paktofoniki. Ale Gruszka nie zaprasza Natalii Wąchały i robi się problem: ponieważ nie zaprasza Natalii Wąchały, bohaterka musi długo tłumaczyć się przed tą pominiętą przez Gruszkę wspólną koleżanką, że nie jest cipą: Strasznie, strasznie mi głupio, że ci nie powiedziałam i że nie możemy iść tam razem, jestem cipą, ale naprawdę muszę tam być… Proszę! Błagam! Jestem naprawdę straszną cipą! Wąchała patrzy na „cipę” trochę tak, jak jej ojciec, ale – boi się bohaterka i komentatorka tego epizodu – żeby jej to tylko się nie wymsknęło, bo bycie podobnym do ojca, kiedy jest się dziewczyną, nie jest najlepszym pomysłem. Nawet jeśli chodzi tylko o uszy… A że chodzi w takich przypadkach nie tylko o uszy, dowiadujemy się w jednym z kolejnych epizodów powieści, kiedy to z kolei niepodobny do bohaterki jej osobisty ojciec podczas towarzyskiego spotkania przy alkoholu z dziewczynami w „Piracie” łapie Natalię Wąchałę za kolano i zaczyna je miętosić, a Wąchała w ogóle się temu nie dziwi. Nie dziwi się, nawet kiedy ręka taty bohaterki powieści zaczyna jeździć nie tylko po kolanie, ale i udzie…Ta ręka zastyga w moich oczach (…) może to „kończyna” nie „czyjaś”, ale „czegoś”, alkoholu? – zastanawia się obserwatorka ręki taty, ale niewiele z tego pojmuje, bo sama jest totalnie wyrąbana. Ta scena odbywa się już w fazie indywidualnej dobrej zmiany reprezentantki pokolenia „powyżej zera”, którą w liceum zadowalają już nie tylko odgłosy Paktofoniki i hip hopu, lecz inne propozycje muzyczne. Idąc na całość, potrafi śpiewać np. z Chylińską, a nawet i Dodą (trochę głupio, ale niech będzie). Ponadto sama zaczyna już tańczyć, choć nie tak jak owe dziewczyńskie wierzby: Tańczę tak, jakby się coś paliło, jakbym chciała coś sobie udowodnić (…) Bo w tańcu się nie pierdolę. W dalszym cyklu rozwojowym reprezentantki pokolenia jeszcze bez smartfona poznajemy kolejne miejsca przez nią zagrzewane, włącznie z finalnym uwięzieniem na londyńskim zmywaku, poprzedzonym dramatycznym rozdziałem pt. Tuptuś. Tuptuś, tak oczywiście nazywał się chomik, został zamordowany przez babcię bohaterki podczas jej wyjazdu na wakacje i zamieniony przez babcię na inne zwierzę, choć z tej kategorii – bo, jak wiadomo, chomiki to takie bezpieczne zwierzęta dla dzieci (…) Przy tym: ogólnie chomiki mają cię raczej w dupie. Wolą swoje wiórki, marchewki i kołowrotki. Ale nie Tuptuś, to Tuptuś zostawia długotrwałe ślady w psychice miłośniczki PFK: Przypomina mi się teraz to zdarzenie i noszę w głowie myśl, że chciałabym, aby babcię ktoś podmienił, tak jak tego chomika…

Poprzednia książka Anny Cieplak Ma być czysto uzyskała Nagrodę Gombrowicza za najlepszy debiut roku, była Książką Roku Radiowej Trójki i została nominowana do nagrody Gdynia i innych wyróżnień. Lata powyżej zera zostały na razie uhonorowane Nagrodą Conrada, ale czeka i tę książkę z pewnością wiele następnych wyróżnień w naszym kraju prozy kwitnącej nagrodami – jako m.in. nominatce do Paszportu „Polityki”, w którym to tygodniku rzadko zajmującym się współczesną prozą powieść Anny Cieplak uzyskała notę 5/6 w recenzji z tej pozycji.

Mieczysław Orski

Odsłuchaj treść artykułu
Array ( [post_type] => post [posts_per_page] => 8 [post_status] => publish [orderby] => Array ( [meta_value_num] => DESC [date] => DESC ) [meta_key] => sticky_post [ignore_sticky_posts] => 1 [tax_query] => Array ( [0] => Array ( [taxonomy] => category [field] => term_id [terms] => Array ( [0] => 470 ) [operator] => NOT IN ) ) [category__in] => Array ( [0] => 15 ) [category__not_in] => Array ( [0] => 470 ) )

AKTUALNOŚCI

Dodano: 26.03.2024 13:28

Spokojnych Świąt

Niech Święta będą czasem odpoczynku, rodzinnych spotkań i refleksji, a nadchodzący czas przyniesie wiele sukcesów i spełnionych marzeń. Zdrowych, radosnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych życzą dyrektor Igor Wójcik i zespół Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu. pokaż więcej »

Dodano: 07.03.2024 12:15

KULTURA I SZTUKA NA WROCŁAWSKICH OSIEDLACH

Co ciekawego wydarzy się w najbliższym czasie na wrocławskich osiedlach? Jakie przedsięwzięcia realizowane będą w ramach projektu OSIEDLA KULTURY I SZTUKI 2024? Zachęcamy do zapoznania się z harmonogramem wydarzeń. pokaż więcej »

Dodano: 28.03.2024 14:00

Instant Christmas Band / I Love 69 Popgejů

19 kwietnia w Klubie Proza odbędzie się pierwsze w tym roku wydarzenie z serii dźwiękowo-performatywnej OKiS. Spotkanie z czeskim eksperymentem dźwiękowo-wizualnym w wykonaniu Petra Válka i jego projektu Instant Christmas Band oraz niepokornych I Love 69 Popgejů. pokaż więcej »

Dodano: 27.03.2024 11:57

EMISJA FILMU DOKUMENTALNEGO „KOMANDOR” na TVP 3 WROCŁAW

31 marca o godz. 18.55, na antenie TVP 3 Wrocław, odbędzie się emisja filmu dokumentalnego „Komandor" o historii Biegu Piastów oraz jego pomysłodawcy i założycielu, Julianie Gozdowskim. pokaż więcej »

Dodano: 26.03.2024 10:06

Fotorelacja ze spektaklu „FOLWARK ZWIERZĘCY”

Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji ze spektaklu „FOLWARK ZWIERZĘCY”, który odbyły się 23 i 25 marca 2024, w Instytucie im. Jerzego Grotowskiego, Sali Teatru Laboratorium we Wrocławiu. pokaż więcej »

Dodano: 21.03.2024 14:47

FOTORELACJA Z WERNISAŻU WYSTAWY „BLACKOUT UA”

Trwa wystawa "BLACKOUT UA" w Łucku, która jest wyrazem solidarności i dialogu wspólnoty kulturalnej Zachodu z Narodem ukraińskim i która prezentuje prace ponad 50 artystów z Polski, Czech, Niemiec, Włoch i Ukrainy. pokaż więcej »

Dodano: 21.03.2024 09:00

Tomasz Domański „Kolekcjoner”

Najnowsza wystawa Tomasza Domańskiego w galerii Neon ASP Wrocław wpisuje się w cykl prezentacji, podsumowujących cztery dekady jego działalności artystycznej. Cyklowi temu towarzyszy monografia twórcy Obraz nie Obraz 1983-2023, wydana nakładem OKiS we Wrocławiu. pokaż więcej »

Dodano: 21.03.2024 08:30

XVII Międzynarodowy Festiwal „Hałda Jazz” 2024

Przed nami XVII edycja Międzynarodowego Festiwalu Hałda Jazz 2024. Program tegorocznej edycji obiecuje wiele atrakcji, różnorodność muzycznych smaków oraz ekspansję jazzową, docierając nawet najmniejszych miasteczek i gmin wiejskich. pokaż więcej »

Skip to content

Zapisz się do naszego newslettera

Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych (pokaż całość)